Po otwarciu sesji i zapoznaniu z porządkiem obrad przyjęto protokół z XXIII i XXIV zwyczajnej sesji i wysłuchano sprawozdania burmistrza miasta z pracy między sesjami.
Posiedzenie w trybie nadzwyczajnym dotyczyło głównie głosowania nad uchwałą w sprawie zmian w budżecie miasta Kolno na 2022 rok. W poniedziałek, 24 stycznia Burmistrz Kolna Andrzej Duda podpisał porozumienie z wicemarszałkiem województwa podlaskiego Markiem Olbrysiem umowę na dofinansowanie z funduszy europejskich projektu obejmującego inwestycje w energię odnawialną (OZE). Kolno otrzymało środki w kwocie 1mln 600 tys. z nowego mechanizmu Komisji Europejskiej React-EU (Recovery Assistance for Cohesion and the Territories of Europe) utworzonego w odpowiedzi na kryzys wywołany przez pandemię Covid-19. W mieście po zrealizowaniu projektu, którego beneficjentami są mieszkańcy Kolna zostaną zamontowane dwa rodzaje instalacji - sześć kolektorów słonecznych i 61 instalacji fotowoltaicznych. Roczny spadek emisji gazów cieplarnianych wyniesie ponad 200 ton równoważnika CO2.
Samorządowcy, by szybko doprowadzić do realizacji przedsięwzięcia muszą wprowadzić otrzymaną dotację do planu finansowego miasta – uzasadniał Burmistrz Kolna Andrzej Duda.
- Żeby nie marnować żadnego dnia czy tygodnia, żeby ludzie mogli jak najszybciej organizować sobie firmy, które będą instalowały te panele fotowoltaiczne. Te zmiany, to są zmiany polegające na wprowadzeniu tego 1 600 000,00 zł, które otrzymaliśmy do budżetu – tłumaczył burmistrz
- Dlatego chcemy zrobić to tak szybko, by umożliwić ludziom jak najszybsze przystąpienie do działania. Zainteresowanie jest duże, mamy tych pieniędzy wstępnie policzonych na ponad 70 instalacji. Natomiast wpłynęło 98 wniosków. Nawet jeżeli ktoś wypadnie z tej listy podstawowej to w rezerwie jest sporo oczekujących – dodał Andrzej Duda.
W zapytaniach i wolnych wnioskach radni pytali burmistrza między innymi o kolneński zalew.
W odpowiedzi Andrzej Duda poinformował, że 21 stycznia (piątek) był w Białymstoku na spotkaniu zorganizowanym przez europosła Krzysztofa Jurgiela, gdzie obecni byli również dyrektorzy departamentów Urzędu Marszałkowskiego, przedstawiciel ODR, a także delegat z Ministerstwa Rolnictwa. - Są spore szanse na to, abyśmy otrzymali środki na budowę takiego zalewu. Tylko kwestia jest tego rodzaju, że jeżeli chodzi o Polskie Wody i Ministerstwo Rolnictwa, to środki możemy pozyskać tylko i wyłącznie na retencje, czyli zalewy retencyjne. Pojawiają się natomiast dosyć duże pieniądze na zalewy retencyjno-rekreacyjne w Urzędzie Marszałkowskim i tu myślę będziemy zmieniali koncepcję i będziemy próbowali zabiegać właśnie o te fundusze. Oczywiście będziemy aplikowali i w Polskich Wodach, i w Urzędzie Marszałkowskim. Natomiast generalnie wydaje się, że w Urzędzie Marszałkowskim są dla nas o wiele atrakcyjniejsze warunki. Dodatkowe punkty przyznawane są za występowanie obszarów Natura 2000 lub rzadkich gatunków zwierząt, roślin, które są chronione. Ze wstępnej opinii wynika, że my mamy na tych terenach dosyć rzadkie zwierzęta i rośliny i być może uda nam się taki wniosek złożyć. Mam nadzieję, że otrzymamy z Urzędu Marszałkowskiego, po tych rozmowach, które przeprowadziłem, też środki na zrobienie dokumentacji. Wtedy ten zalew będzie można zrealizować na zasadzie „Zaprojektuj i wybuduj”. To by nam bardzo ułatwiło sprawę. I to rozwiązałoby nam problem kosztów dokumentacji - wtedy koszty dokumentacji są wliczone w dofinansowanie. Ja zapytałem o to, zarówno dyrektorów Urzędu Marszałkowskiego, jak i marszałka. Nie byli w stanie na dzień dzisiejszy mi odpowiedzieć, bo oczywiście mówimy o perspektywie, która rusza. Mam dostać takie wyjaśnienia. Pani dyrektor Sarosiek powiedziała, że wydaje jej się, że będzie można w ten sposób wnioski składać - czyli na zasadzie koncepcji tej, którą mamy. Ona może potem być zweryfikowana, oczywiście podczas prac projektowych, bo być może ta nasza koncepcja jest za szeroka. Myślę, że lepiej przedłożyć ją szerszą niż mniejszą. Jakiej powierzchni będzie to zalew naprawdę trudno powiedzieć dzisiaj. Natomiast, ze wstępnych ocen i analiz fachowców, którzy u nas byli i oglądali teren na pewno nie będzie to 30 czy 40 hektarów, jak to planowaliśmy. Gdyby on powstał, to przy minimalnych nakładach ze strony miasta, bo przy dużym dofinansowaniu. Nawet, gdyby miał 10 czy 12 hektarów to myślę, że warto się pokusić o to, żeby taki zalew retencyjno-rekreacyjny spróbować wybudować i na pewno będę do tego dążył – zapewniał burmistrz miasta.
W czasie sesji radni uczcili również minutą ciszy pamięć zmarłego 26 stycznia śp. Józefa Stanisława Szymanowskiego, byłego Burmistrza Miasta i Gminy Kolno w latach 1990 – 1992 i Burmistrza Miasta Kolno w latach 1992 – 1998. Zmarły pełnił wiele funkcji publicznych w Kolnie - był między innymi radnym miejskim, powiatowym, dyrektorem kolneńskiego szpitala i wieloletnim pedagogiem kolneńskiej oświaty: nauczycielem matematyki w Szkole Podstawowej nr 1 im. Tadeusza Kościuszki oraz w Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza.
Zmarłego wspominał podczas sesji nadzwyczajnej obecny burmistrz Kolna Andrzej Duda.
- Trudno mi mówić, miałem z nim bardzo dobre i bliskie relacje – podkreślał Andrzej Duda łamiącym się głosem. Z wielkim smutkiem żegnamy śp. Stanisława Szymanowskiego i łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi składając wyrazy głębokiego współczucia. Wspominamy śp. Józefa Stanisława Szymanowskiego jako społecznika działającego i pracującego dla wspólnego dobra. Odszedł od nas Człowiek zasłużony dla Kolna, dla powiatu kolneńskiego i takim pozostanie w naszej pamięci.
W nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Kolno, oprócz Burmistrza Kolna i samorządowców, wzięło udział kierownictwo Urzędu Miasta i przedstawiciele mediów.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Konopka