Kolneńskie uroczystości Narodowego Święta Niepodległości nie miały w tym roku oficjalnego charakteru. Przed kościołem św. Anny w Kolnie, po wciągnięciu Flagi Narodowej na maszt, odśpiewano Hymn Polski. O godzinie 11:00 w świątyni odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny, którą celebrował Dziekan Kolneński ks. proboszcz Stanisław Uradziński. Pod koniec nabożeństwa Burmistrz Kolna Andrzej Duda przypomniał zgromadzonym symbolikę tego dnia w krótkim przemówieniu.
- 11 listopada to data szczególna. To data, która przypomina nam o naszych korzeniach wolności i o pragnieniach, by żyć w demokratycznej Ojczyźnie. Miłość do kraju to pamięć o naszych przodkach – mówił burmistrz. - Nie można planować przyszłości bez pamięci o przeszłości. Dlatego pamiętajmy o tych, którzy walczyli za nasza Ojczyznę. To dzięki nim możemy żyć w wolnej i demokratycznej Polsce. Nie pozwólmy nigdy odebrać wolności naszej Ojczyźnie – zaznaczał Andrzej Duda.
Burmistrz docenił też obecną pracę ochrony zdrowia – Patriotyzm dzisiaj ma inny wymiar. Jest tym, co czynią lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni. To oni ratują życie innym, narażając swoje i za to chcę im szczególnie podziękować. Andrzej Duda życzył wszystkim mieszkańcom Kolna radosnego świętowania, a szczególnie zdrowia, które w tym czasie jest najważniejsze.
Po mszy świętej delegacje władz wojewódzkich oraz samorządowych miasta i powiatu kolneńskiego, instytucji i organizacji pozarządowych - indywidualnie złożyły wieńce, kwiaty i znicze w miejscach związanych z pamięcią narodową.
Burmistrz Andrzej Duda uhonorował twórców polskiej wolności pod pomnikiem Smoleńskim i monumentem ku czci Marszałka Józefa Piłsudskiego odsłoniętym uroczyście w 2018 r. na pamiątkę 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Konopka