Pierwsza próba przeniesienia obelisku odbyła się kilka tygodni temu, jednak firma Kolbud realizująca przedsięwzięcie uznała, że istnieje zbyt duże ryzyko zniszczenia pomnika. Czwartkowa operacja nie należała do łatwych – mimo opracowanego skrupulatnie planu nie wiadomo było, czy podjęte manewry nie zniszczą całej bryły. Zastosowano specjalne podpory i zaprawę montażową, a obelisk odcięto od podłoża piłą diamentową.
Pomnik Niepodległości to charakterystyczny element wpisujący się w historię naszego miasta. Pobudowany został w 1965 roku i w pierwotnej formie był symbolem upamiętnienia XX-lecia PRL. Po zmianie ustroju państwa stał się obiektem aktów wandalizmu. W 2008 roku władze miasta uznały, że zostanie on przekształcony w monument nawiązujący do przypadającej wówczas 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Inicjatywa ta spotkała się z akceptacją ze strony Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, która przekazała na ten cel 50 000 zł. Pozwoliło to na sfinansowanie projektu wraz z gipsowymi modelami nowych elementów w naturalnej wielkości, czyszczenie i impregnację pomnika, wykonanie podestów z płyt granitowych oraz prace odlewnicze.
Bryła pomnika z piaskowca pińczowskiego składa się z czterech ścian szerokości ok. 120 cm i wysokości ok. 600 cm ozdobionych sześcioma płaskorzeźbami, które poświęcone są historycznym wydarzeniom z dziejów państwa polskiego i miasta Kolno, między innymi upamiętniająca nadanie praw miejskich dla miasta Kolno przez Księcia Janusza I, odkrycie Ameryki przez Jana z Kolna czy też poświęcona chwalebnym dziejom oręża polskiego. Na pomniku umieszczone są też elementy takie jak: data 1918-2008, Orzeł Legionów, tablica pamiątkowa o treści „WSZYSTKIM, KTÓRZY ZŁOŻYLI SWOJE ŻYCIE NA OŁTARZU WOLNEJ OJCZYZNY” oraz medalion z popiersiem Józefa Piłsudskiego.
Nowa lokalizacja ma w przyszłości ułatwić organizację kulturalnych imprez plenerowych i małych koncertów oraz przebieg organizowanych przy pomniku uroczystości patriotycznych. Cała inwestycja związana z rewitalizacją parku ma być ukończona jesienią 2021 roku.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Konopka