Dawne dzieje „Jedynki” uwiecznione na archiwalnych fotografiach można było obejrzeć na okolicznościowej wystawie i przygotowanej prezentacji.
U progu niepodległości Polski szkolnictwo kolneńskie było niezwykle zróżnicowane. W 1918 r. w mieście działały 4 szkoły polskie i 6 żydowskich. Pięcioklasowa Szkoła Miejska im. T. Kościuszki zbudowana była z drewna i usytuowana przy Placu Kościelnym. W następnych latach podwyższono stopień organizacyjny szkoły do siedmioklasowej. Nauki w niej pobierało około 400 uczniów rocznie. Po wybuchu II wojny światowej już 8 września 1939 r. Kolno znalazło się w rękach niemieckich. W szkole podstawowej Niemcy urządzili szpital polowy. W wyniku działań wojennych „stara” szkoła jednak została spalona. Po długich staraniach władz miasta, jak i samych mieszkańców, na miejscu rozebranej cerkwi prawosławnej wybudowano w mieście nową (murowaną) szkołę. Patronem jej został Tadeusz Kościuszko. Została oddana do użytku w 1935 r. W murach tej szkoły do dnia dzisiejszego kształci się młode pokolenie kolnian. Obecnie Rada Pedagogiczna liczy 48 nauczycieli. W roku szkolnym 2018/2019 do SP 1 uczęszcza 455 uczniów (206 dziewcząt i 249 chłopców). Mają do dyspozycji 18 sal lekcyjnych, pracownię informatyczną, bibliotekę, świetlicę, plac zabaw, boisko wielofunkcyjne i salę gimnastyczną.
Uroczystości z okazji jubileuszu rozpoczęły się częścią artystyczną, którą zainicjował „Polonez” w wykonaniu dyrekcji, nauczycieli, rodziców i uczniów. Następnie uczniowie i pedagodzy zabrali nas w wędrówkę historyczną, ukazującą zmiany jakie dokonywały się na przestrzeni minionego wieku. Było wzruszająco, ale i zabawnie. Na pewno wspomnienia tych chwil pozostaną na długo w pamięci uczestników.
- Jestem pod wielkim wrażeniem występów nie tylko młodzieży ale też oprawy i stworzenia wspaniałej rodzinnej atmosfery podczas jubileuszowych obchodów – mówił Marszałek Województwa Podlaskiego Artur Kosicki. Widać, że ta szkoła ma wspaniałych uczniów i nauczycieli. Marszałek zwrócił również uwagę na aktywny udział w uroczystości byłych pedagogów. Jesteście razem, spotykacie się pomimo tego, że niektórzy skończyli już nauczanie. Gratuluję rodzinnej atmosfery.
W tym ważnym dla całej społeczności „Jedynki” dniu odsłonięto też pamiątkową tablicę związaną ze 100-leciem szkoły, którą ufundował radny powiatowy Jan Lutrzykowski. Odbyła się również ceremonia pożegnania starego sztandaru i przyjęcie nowego. Miłym akcentem było też wręczenie pamiątkowych grawertonów z wizerunkiem patrona szkoły – byłym nauczycielom „Jedynki”, które wręczyli: Burmistrz Kolna Andrzej Duda, Starosta Kolneński Tadeusz Klama i Elżbieta Kamińska - Podlaski Wicekurator Oświaty.
Jubileusz szkoły był też okazją do przekazania okolicznościowych podziękowań przez zaproszonych gości.- Szkoła to nie tylko budynki. Szkoła to przede wszystkim ludzie - to nauczyciele, uczniowie i rodzice. To w jaki sposób budujemy atmosferę, jak będziemy współpracowali będzie powodowało jak nasze dzieci, całe młode pokolenie będzie wychowywane i wykształcone. Za to chcę naprawdę wszystkim tu obecnym, dzisiejszym i emerytowanym nauczycielom bardzo serdecznie podziękować – mówił Burmistrz Kolna Andrzej Duda.
- Chcę podziękować kadrze pedagogicznej i dyrekcji za to, że podjęli się zorganizowania tych obchodów. Świadczy to o tym, że szanujecie tradycję, że szanujecie pokolenia, które nas wychowywały. Ja myślę, że nie ma osoby w Kolnie, która nie jest związana z „Jedynką”. Ja mimo tego, że uczęszczałem do „Dwójki” jestem bardzo związany z tą szkołą. Tutaj uczyła moja mama, więc często tu bywałem. W tej szkole pracę jako nauczyciel rozpoczęła również moja żona. I w końcu w tej szkole moje dzieci dostały podstawy solidnego wykształcenia za co wszystkim wychowawcom, którzy je uczyli bardzo serdecznie dziękuję.
Podziękowania za wieloletni wkład w edukację wszystkim nauczycielom pracującym i emerytom przekazał również min. Starosta Powiatu Kolneńskiego Tadeusz Klama. - Szkoła nie tylko uczy nas czytać i pisać ale również uczy nas żyć. I trzymając się tego motta – na szkołę patrzmy jak na nasz drugi dom, a na nauczycieli jak na naszych drugich rodziców – podsumował starosta.
Osobiste wspomnienia przewijały się również w okolicznościowym przemówieniu obecnego dyrektora placówki. Lech Owczarczyk właśnie w niej rozpoczął pracę jako nauczyciel i to w niej poznał swoją żonę.
– Sto lat istnienia szkoły odzwierciedla prawdę o miejscu, w którym odkrywamy i rozwijamy nasze talenty – mówił dyrektor. – Na przestrzeni stu lat nasza „Jedynka” zmieniła swoje oblicze i strukturę. Niewątpliwie największą inwestycją było wybudowanie sali gimnastycznej. W istocie jednak nasza szkoła pozostawała taka sama. Jest ważną częścią naszego życia. Dzisiejsza szkoła stawia przed nami wiele nowych wyzwań. Każdy uczeń przychodzi do szkoły z dwoma plecakami. W jednym ma książki i zeszyty a w drugim cały swój świat. Często samotność, niezrozumienie, być może zagubienie i problemy rodzinne. Nauczyciel powinien o tych dwóch bagażach pamiętać.
Dyrektor stwierdził, że uroczystość przypomina nam o tym, że w „Jedynce” zawsze najważniejszy był uczeń, duszą szkoły nauczyciel, a dumą absolwenci.
W czwartkowej uroczystości wzięli udział m. in.: Poseł na Sejm Lech Antoni Kołakowski, Artur Kosicki Marszałek Województwa Podlaskiego, Starosta Kolneński Tadeusz Klama, Burmistrz Kolna Andrzej Duda, Wójt Gminy Kolno Józef Wiśniewski, przedstawiciele administracji rządowej, Kuratorium Oświaty w Białymstoku, przedstawiciele lokalnych firm i instytucji oraz osoby związane z kolneńską placówką.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Konopka