Posiedzenie rozpoczęto o godzinie 12:00 w sali widowiskowej Kolneńskiego Ośrodka Kultury i Sportu przyjęciem protokołu z IV zwyczajnej sesji oraz wysłuchaniem sprawozdania burmistrza z prac między obradami.
Na wstępie spotkania burmistrz poinformował radnych o braku środków przeznaczonych z subwencji uzupełniającej, które miało otrzymać Kolno. Andrzej Duda twierdzi, iż mimo decyzji o przyznaniu naszemu miastu 1,5 mln, fizycznie nie dokonano jeszcze przelewów. To problem dotyczący wielu jednostek samorządu terytorialnego, które również nie dostały należnych pieniędzy.
Podczas piątkowych obrad (25.10), mimo wszystko, te środki wprowadzono do budżetu miasta.
- Zdecydowaliśmy się z panią skarbnik, po konsultacjach z Regionalną Izbą Obrachunkową, na wprowadzenie pieniędzy do budżetu, co do których nie mamy stuprocentowej pewności, że je otrzymamy - tłumaczy Andrzej Duda. Większość gmin po konsultacjach z RIO będzie przyznane kwoty wprowadzać do budżetu dodaje burmistrz.
- W przypadku, gdybyśmy tych pieniędzy nie otrzymali będziemy musieli w trybie pilnym zwołać sesję i przesuwać pieniądze z innych paragrafów - mówi Andrzej Duda. – Chcę też państwa uspokoić, że zrobiliśmy modyfikację budżetu i w przypadku nieotrzymania tych środków budżet zamkniemy, ale będziemy musieli te brakujące półtora miliona skredytować.
Według burmistrza budżet miasta w najgorszym przypadku zostanie zamknięty z dopuszczalnym deficytem.
W dalszej części posiedzenia radni przyjęli następujące uchwały:
Do poszczególnych dróg miejskich w Kolnie dodano nowe działki, wynikające z podziałów działek. Dodano
nowe numery działek geodezyjnych, które poprzednio nie wchodziły w pas drogowy, natomiast obecnie będą stanowić pas drogowy ulic. To dostosowanie do wytycznych programów dofinansowujących inwestycje drogowe, według których wszystkie działki wchodzące w zakres drogi muszą zostać zaliczone do kategorii dróg gminnych publicznych w mieście Kolno.
Przedmiotowa uchwała dotyczy wyrażenia zgody na odstąpienie od obowiązku przetargowego trybu wyboru dzierżawcy w celu zawarcia umowy dzierżawy nieruchomości z najemcą - firmą „Wtyczka” z siedzibą w Szczuczynie, na czas nieokreślony, której przedmiotem jest nieruchomość – tj. część działki nr 1645/2 o pow. 25 m2 i 2 m2 wydzierżawiona pod prowadzenie stacji ładowania pojazdów elektrycznych, będąca współwłasnością miasta Kolno w udziale 1/4.
Uchwałą nr XLIV/324/24 z dnia 16 lutego 2024 r. Rada Miasta Kolno wyznaczyła obszar zdegradowany i obszar rewitalizacji w mieście. Rewitalizacja stanowi proces wyprowadzania ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych, wykonany w sposób kompleksowy, poprzez zintegrowane działania na rzecz lokalnej społeczności. Dla obszaru rewitalizacji wyznaczonego w drodze powyższej uchwały sporządzany jest Gminny Program Rewitalizacji.
Projekt Gminnego Programu Rewitalizacji podlegał konsultacjom społecznym oraz został zaopiniowany przez wskazane w ustawie o rewitalizacji podmioty (art. 17 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 9 października 2015 r.). Przedmiotowy projekt został również uzgodniony z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie. Przyjęcie do realizacji Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Kolno na lata 2024-2032 pozwoli na efektywne przeprowadzenie działań podejmowanych na rzecz wyznaczonego obszaru rewitalizacji oraz pozyskanie na ten cel środków unijnych w ramach programu Fundusze Europejskie dla Podlaskiego 2021-2027 oraz z innych źródeł.
Wysłuchano też informację o stanie realizacji zadań oświatowych miasta Kolno w roku szkolnym 2023/2024, w tym o wynikach egzaminu ósmoklasisty.
W roku szkolnym 2023 /2024 ósmoklasiści przystąpili do egzaminu w dniach od 14 do 16 maja 2024 roku z trzech przedmiotów obowiązkowych: języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Egzamin ósmoklasisty jest obowiązkowy, co oznacza, że każdy uczeń musi do niego przystąpić, aby ukończyć szkołę. Zadania we wszystkich arkuszach sprawdzały, w jakim stopniu ósmoklasiści opanowali wymagania ogólne i szczegółowe z zakresu przedmiotów egzaminacyjnych.
Z języka polskiego średni wynik Szkoły Podstawowej nr 1 i nr 2 to 45%. Plasuje się on w trzecim przedziale skali staninowej, jest to wynik niski w skali województwa (średnia wojewódzka to 57%, średnia krajowa 61%). Z matematyki średni wynik w SP1 wyniósł 29%. Plasuje się w 2 bardzo niskim staninie, natomiast SP2 z wynikiem 43% zajmuje 4 niżej średni poziom w skali województwa (średnia wojewódzka to 50%, średnia krajowa 52%).
Z języka angielskiego średni wynik SP1 osiągnął 35%. Szkoła plasuje się w 1 najniższym staninie, natomiast SP2 z ilością 50% lokuje się w 3 przedziale skali staninowej (średnia wojewódzka to 63%, średnia krajowa 66%).
Podczas piątkowej sesji burmistrz Andrzej Duda odniósł się do słabych wyników egzaminów ósmoklasistów, informując, że o sytuacji rozmawiał już z radnymi na komisjach. – Zwróciłem się do dyrektorów o przeanalizowanie tych wyników, ponieważ w tym roku były one niezadowalające, wręcz słabe, w skali województwa podlaskiego. Odbiegały również od wyników osiągniętych przez inne placówki oświatowe na terenie powiatu. Myślę, że dyrektorzy w najbliższym czasie przeanalizują tę sytuację i spotkamy się na komisjach, by podjąć odpowiednie działania. Choć, jak tłumaczyłem, nie jesteśmy organem uprawnionym do oceny pracy nauczycieli pod kątem nauczania – tym zajmuje się Kuratorium Oświaty – to prawdą jest, że dyrektorzy już wcześniej informowali mnie o specyficznych trudnościach w tej grupie rocznikowej, o czym mówiłem na komisjach. Gdy tylko otrzymam odpowiednie informacje i analiza dyrektorów będzie gotowa, na pewno przedstawię ją podczas komisji – podsumował burmistrz.
W dniu sesji przyjęto również sprawozdanie z działalności Straży Miejskiej w Kolnie za III kwartał 2024 r. i informację o złożonych oświadczeniach majątkowych za 2023 rok.
Pod koniec obrad radna Irena Gołębiewska poruszyła tematy dotyczące zdrowia publicznego. Odniosła się do ewentualnego zamknięcia oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Ogólnym w Kolnie. Zachęcała też do badań profilaktycznych.
- „Październik to miesiąc świadomości dotyczącej raka piersi. Włączyłam się w akcję „Różowy Październik”, stąd mój różowy ubiór. W tę inicjatywę zaangażowały się również uczennice pierwszej klasy I Liceum Ogólnokształcącego, które wraz z pracownikami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kolnie zachęcały do badań profilaktycznych, mogących pomóc we wczesnym wykrywaniu nowotworów. To fantastyczna idea – wczesne wykrycie nowotworu zwiększa szanse na pełne wyleczenie. Sama jestem tego przykładem – 19 października 2016 roku zachorowałam na nowotwór złośliwy tkanek miękkich i żyję dzięki szybkiemu rozpoznaniu. Proszę pomyśleć, jak trudniej będzie dotrzeć do specjalisty, jeśli zamknięty zostanie oddział ginekologiczno-położniczy. Karta DiLO (Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego), która ma przyspieszać dostęp do specjalistów, niewiele pomoże w obliczu zamkniętych oddziałów. Praca na oddziale ginekologicznym to nie tylko porody, ale również planowe zabiegi i diagnostyka nowotworowa, w tym raka szyjki macicy” – uzasadniała radna.
- Zwracam się do burmistrza, samorządowców obecnych na sali, radnych powiatowych oraz członków rady szpitala z prośbą o wsparcie w tej ważnej sprawie, w imieniu mieszkańców miasta Kolno i powiatu kolneńskiego. Zdrowie jest wartością nadrzędną. Wiem, że edukacja stanowi obciążenie budżetu, ale zdrowie powinno być absolutnym priorytetem. Thomas Fuller powiedział, że zdrowie nie jest doceniane, dopóki nie przyjdzie choroba – i jest w tym dużo prawdy. Proszę o refleksję nad tą sprawą i zachęcam do współpracy. Dla zainteresowanych przekażę ulotki informacyjne dla najbliższych."
Burmistrz Andrzej Duda poparł apel radnej Gołębiewskiej.
- Zdecydowanie popieram ten apel. Jednak decyzja o zamknięciu oddziałów nie leży w kompetencjach ani rady miasta, ani radnych powiatowych. Ministerstwo Zdrowia opracowało projekt, zgodnie z którym oddziały położnicze w szpitalach powiatowych, w których rocznie odbywa się mniej niż 400 porodów, mają być likwidowane. Z tego, co wiem, większość szpitali powiatowych w województwie podlaskim nie spełnia tego wymogu. Kryteria te spełniają jedynie większe szpitale, takie jak białostocki szpital wojewódzki, szpital kliniczny, szpital w Łomży, Suwałkach i być może jeszcze w Bielsku, choć nie mam pełnych danych. Dlatego apelujemy przede wszystkim do rządu o zmianę tych przepisów. Trzeba jednak spojrzeć na problem realnie – liczba porodów drastycznie spadła, w Kolnie i Grajewie to obecnie około 160 porodów rocznie. Przy takim obłożeniu oddział pracuje niepełną parą, co utrudnia jego funkcjonowanie. Trzeba sobie uświadomić, że poród odbywa się statystycznie co drugi dzień, a to nie sprzyja utrzymaniu oddziału. Problem dotyczy nie tylko oddziałów położniczych, ale także przyszłości całego systemu emerytalnego. Jeśli nie uda się zwiększyć liczby urodzeń, problemów będzie przybywać. Dlatego zachęcam młodych ludzi do rozważenia większej liczby potomstwa, by zapewnić stabilność systemu – mówił Andrzej Duda.
- Przyłączam się do apelu i deklaruję wsparcie. Możemy jedynie apelować do rządu i Ministerstwa Zdrowia o wycofanie tego projektu oraz zwiększenie finansowania oddziałów, które przy obecnych normach nie są w stanie funkcjonować. Zadłużanie szpitali, które już przerabialiśmy, jest nie do udźwignięcia przy dochodach powiatów takich jak kolneński czy nawet białostocki, największy w województwie. Zastanowimy się, gdzie skierować ten apel i jaką formę przyjąć – podsumował burmistrz.
W sesji oprócz Burmistrza Kolna i radnych miejskich uczestniczyło kierownictwo Urzędu Miasta Kolno, dyrektorzy jednostek podległych miastu oraz przedstawiciele lokalnych mediów.
Opracowanie i zdjęcia: Andrzej Konopka / UM Kolno