Poniedziałkowe uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej o godzinie 12:30 w kościele św. Anny. Po nabożeństwie wierni obu parafii, w królewskich koronach na głowie, uformowali orszak, na czele którego szli królowie przyodziani w barwne szaty, niemała grupa starszych (głównie uczestnicy i pracownicy Centrum Integracji Społecznej) i młodszych aniołów, królewięta i pasterze. Przemarszowi ulicami miasta towarzyszył głośny śpiew najbardziej znanych polskich kolęd.
Kolneńscy wędrowcy świętowanie zakończyli w kościele Chrystusa Króla Wszechświata. W świątyni wysłuchano pięknego koncertu kolęd w wykonaniu scholi działającej przy nowej parafii oraz zaproszonych przez ks. proboszcza Wojciecha Stefaniaka i Annę Podeszwik gości. Miłą niespodzianką dla najmłodszych był słodki poczęstunek.
Wierni do swoich domów zanieśli też kredę i kadzidło, którymi - zgodnie z dawnym polskim zwyczajem - na drzwiach kreślone są pierwsze litery imion Mędrców ze Wschodu: Kacpra, Melchiora i Baltazara (C + M + B) i cyfry roku. Ten zapis tłumaczony jest też jako prośba, by Chrystus pobłogosławił dom: "Christus mansionem benedicat". Takie oznakowanie stanowi świadectwo wiary.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Konopka